Cosworth ujawniły serię wiązek energetycznych dla Toyota GT86, jej samochodów i ciężarówek Subaru Brz, a także ciężarówek z Ameryki Północnej.
Każdy osobny poziom dodaje dalszych modernizacji platformy silnika FA20, która leży u podstaw trzech sportowych coupe, poprawiając wspólną moc wyjściową 197 KM do 380 KM.
Reklama – artykuł jest kontynuowany poniżej
Oznacza nowe podejście od branży strojenia z siedzibą w Northampton Cosworth, która wcześniej koncentrowała się na dostarczaniu prywatnych części rynku wtórnego, a nie na tworzeniu całkowitego pakietów.
Rozpoczęcie New Age to pakiet Power Exce 1 Cosworth. Integrowanie zestawu kalibracji, a także sportowego wydechu z „rozwiązaniem filtracji wydajności, a także termostatu o niskiej temperaturze”, ta konfiguracja o wartości 2000 GBP zwiększa 2,0-litrowy czterocylindrowy silnik o 23 km do 220 KM.
Opcja zintegrowanej przedniej rurki przelewowej, ogółem z sferycznym rezonatorem, za dodatkowe 700 £ dodaje kolejnych 5 KM. Ponadto wybór termicznie pokryty nagłówkiem kolektora pomoże zmniejszyć temperaturę z góry, aby zwiększyć moc wyjściową do maksymalnego pakietu o mocy 230 KM, przynieść całkowity koszt aż 3800 £.
„Jesteśmy teraz w stanie dostarczyć całkowicie zatwierdzone rozwiązania – jako cały system – w celu zapewnienia niezawodności i wydajności” – wyjaśnił Hal Reisiger, menedżer Cosworth.
Cosworth, aby wydać etap 2, a także 3 pakiety tego lata
Później w lecie zostaną uruchomione dwa kolejne pakiety strojenia, a etap 2 zwiększy wydajność do 325 KM, a także „Konfiguracja torów wyścigowych” na etapie 3 oferuje 380 KM.
Cosworth pozostaje szczery o tym, co będą obejmować te następne pakiety energetyczne, chociaż oczekuje się, że na etapie 1 w średnim zasięgu będzie rozwinąć się na etapie 1 z technologią doładowania, podczas gdy etap 3 prawdopodobnie będzie działał ulepszenia do wewnętrznych silników.
Pochyliśmy się o większą moc w Toyota GT86, a także bliźniakach Subaru Brz niemal od czasu pojawiania się na scenie. Czy Cosworth dostarczył odpowiedź? Opowiedz nam swoje przemyślenia w sekcji komentarzy poniżej…